Ten deser smakiem przypomina budyń czekoladowy, choć jest sto razy lepszy ;) Po ugotowaniu posypałam desery startą gorzką czekoladą, która od razu się rozpuściła, posypałam posypką i podałam z pysznymi
paluszkami z otrębami i miodem. Najlepiej smakuje na ciepło, od razu po przygotowaniu... choć również można zjeść na zimno :) Paluszki są produktem ekologiczny, posiadają certyfikat BIO z dodatkiem miodu i otrąb. Stanowią idealną przekąskę dla osób dbających o dietę i zdrowie. Osobiście jestem wielką fanką paluszków na słodko, ale jeśli preferujecie paluszki wytrawne to również znajdziecie duży ich wybór
tutaj
Składniki:
- 500 ml mleka,
- 70 g gorzkiej czekolady,
- 1 jajko,
- 25 g cukru,
- 20 g mąki kukurydzianej,
- do ozdoby :starta czekolada gorzka, białe serduszka, paluszki z otrębami i miodem
Przygotowanie:
Połowę mleka podgrzewamy z kawałkami gorzkiej czekolady, aż do jej rozpuszczenia. W misce mieszamy jajko, z cukrem, mąką kukurydzianą i pozostałym mlekiem. Gdy mleko z czekoladą będzie gorące dolewamy mleko z pozostałymi składnikami i gotujemy do zgęstnienia, ciągle mieszając. Przelewamy do pucharków, posypujemy startą czekoladą, posypką i podajemy z paluszkami.
Mniam zjadłabym z chęcią :-)
OdpowiedzUsuńWygląda na pyszne i pewnie pokuszę się o zrobienie, chcę się tylko upewnić co do mąki kukurydzianej, bo zawsze mam wątpliwości - chodzi o tę białą, którą można zastąpić mąkę ziemniaczaną? Czy też o tą żółtą, którą o ile pamiętam można dodać między innymi do ciasta na pizzę?...
OdpowiedzUsuńMąka kukurydziana jest żółta :)
UsuńUwielbiam domowe roboty budynie. Są pyszne.
OdpowiedzUsuńpotwierdzam :)
UsuńTaki domowy jest najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń