czwartek, 28 stycznia 2021

"Winni jesteśmy wszyscy" Bartosz Szczygielski

 

 

"Winni jesteśmy WSZYSCY" Bartosza Szczygielskiego wydawnictwa Czwarta Strona to książka z gatunku kryminał. Choć ostatnio moim gatunkiem są thrillery psychologiczne, które dają mi do myślenia.... Postanowiłam sięgnąć po książkę ze zbliżonego gatunku jakim jest kryminał. Autora nie znałam, także to też mnie zaciekawiło, a najbardziej sam tytuł książki "Winni jesteśmy WSZYSCY".... WSZYSCY? czyli ja też.... ? 


Główny bohater Konrad spędza w biurze piątkowe popołudnie, zajmuje się tym, że przewiduje następstwa pewnych wydarzeń. Nie przewidział jednak morderstwa we własnym biurze. Dlaczego? Jego była kochanka wykrwawiała się na jego oczach. W swoim bardzo dobrze płatnym zawodzie był niezastąpiony, aż nagle tak jakby stracił swoją moc. Może nie miał odpowiednio zebranych informacji, może intuicja go zawiodła, a może po prostu miał zmęczenie zawodowe? Od teraz już nikt nie czuje się bezpieczny, każdy boi się o własne życie... 

 Książka wciąga od pierwszej strony. Po przeczytaniu kilkunastu stron odnosimy wrażenie, że wiemy co się dalej wydarzy, że znamy zakończenie, że nic nas już nie zaskoczy. Czy mamy racje? Oczywiście nie, bo to byłoby zbyt banalne. Muszę przyznać autorowi, że sprytnie zamanipulował czytelnikiem by zwieść go na fałszywy trop.  

 

“Winni jesteśmy WSZYSCY” czyta się  bardzo dobrze, nie ma zbędnych opisów, które potrafią zniechęcić czytelnika do dalszego czytania. Tego nie lubię najbardziej w książkach, jeśli akcja rozkręca się przy setnej stronie, często wtedy książka idzie na półkę i rzadko kiedy dostaje ode mnie drugą szansę. Tutaj na szczęście tego nie było, tak jak już wspominałam akcja rozkręciła się dość szybko.  


Choć książka ma elementy kryminału, bo brakowało mi takiego boom, momentu który by sprawił, że będę dalej czytać, choć jestem już zmęczona, że nie odłożę książki, dopóki nie dowiem się co wydarzyło się dalej.... 



1 komentarz: