"Kłamstwa arabskich szejków" Marcina Margielewskiego wydawnictwa Prószyński i S-ka to kolejna książka, którą miałam przyjemność przeczytać o zwyczajach i tradycjach w krajach arabskich. Tym razem autor porusza temat dynastii rządzących.
Akcja toczy się w hotelu Ritz Carlton w Rijadzie, to właśnie w tym hotelu są przetrzymywani i torturowani książęta, którzy nie zaakceptowali Mahommeda bin Salmana jako następcy tronu. Kłamstwa, manipulacja i przemoc są tu na porządku dziennym. To właśnie sam MBS nie ma skrupułów przed niczym i nikim. Jeśli ktoś go nie akceptuje to musi ponieść tego konsekwencje.
Muszę niestety powiedzieć, że jak dla mnie jest to najsłabsza książka autora, którą do tej pory przeczytałam. Nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek autora, ale na pewno już większość :) Sporo w tej książce polityki, przypuszczam, że właśnie to mnie trochę zniechęciło. Jednakże to tylko moje zdanie. Mimo to nie zniechęca mnie ten fakt i na pewno sięgnę po kolejne książki autora, bo jeszcze kilka mam do nadrobienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz