niedziela, 28 lipca 2024

"Rodzina zastępcza" Nicole Trope

 "Rodzina zastępcza" Nicole Trope wydawnictwa Filia  to thriller psychologiczny.

Elizabeth wraz z mężem Howardem są rodziną zastępczą dla małego chłopca Joego. Wynajmują domek letniskowy na miesiąc by spędzić tam wakacje. Pewnego dnia chłopiec znika. Elizabeth musiała chronić synka przed swoim mężem, który miał swoje zasady. Howard nie jest szczery z policją, okłamuje ich, a żonie nakazuje milczeć... Ona skrywa pewną tajemnicę, którą skrywa kilka lat. Boi się ją ujawnić, gdyż może stracić przez to swojego synka...

"Rodzina zastępcza" to thriller psychologiczny, który porusza ważne tematy takie jak adopcja, motyw zaginięcia dziecka oraz znęcanie się psychiczne. Chłopiec trafia od matki narkomanki, a trafia do rodziny w której musi przestrzegać pewnych zasad, bo inaczej czeka kara... Matka zamiast uciekać z Joe nie robi po prostu nic...  Poznajemy również sąsiada, który cierpi na demencję. Tak na prawdę dużo widzi, więcej niż inni. Wie, ale nie mówi za dużo. Jego pasja to ptaki. Tak na prawdę on tu jest nadzieją dla chłopca, na lepsze życie. Czytając miałam nadzieję, że coś zrobi, że pomoże w jakiś sposób chłopcu... Czy tak było? 

Poznajemy również historię dziewczynki, która była znaleziona przez mężczyznę i znalazła schronienie w jego domu. Przez kilka lat tam przebywała dobrowolnie, Gdy była gotowa opuściła jego dom, nie kazała jednak nikomu mu o sobie powiedzieć. Co te sprawy mają ze sobą wspólnego?

Jest to poruszająca książka, chwyta za serce. Łzy cisną się do oczu, bo po prostu żal serce ściska. Książka zmusza do refleksji.  "Rodzina zastępcza" to książka pełna emocji, jednak pokazuje, że istnieją dobrzy ludzie na tym świecie. A zakończenie przynosi nam namiastkę szczęścia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz