wtorek, 23 kwietnia 2019

 "Dworek w Miłosnej" Agnieszki Olejnik wydawnictwa Filia.



"Wyobraź sobie długą, wysadzaną strzelistymi drzewami aleję, wiodącą do pełnego wspomnień dworku w stylu angielskim. Zajrzyj do rosarium z ogrodnikiem Antonim, przejdź się nad staw, odetchnij zapachem lawendy… Zajrzyj do miejsca, gdzie przeszłość splata się z teraźniejszością. Daj się uwieść niespiesznemu rytmowi życia w cichym miasteczku Miłosna.

Bogna Rytter, dziedziczka posiadłości, zapisuje swój majątek jedynym krewnym – kuzynkom Adzie i Monice. Co zrobią z nieoczekiwanym spadkiem? Czy każda zmiana jest zmianą na lepsze? Jak ułożą się stosunki między dwiema niemal obcymi kobietami, między którymi staną wielkie pieniądze i… mężczyzna? "


Bardzo lubię książki Agnieszki Olejnik np. "Szukam właśnie Ciebie", ta książka chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci :) Gdy pojawiła się na rynku nowa książka tej autorki pt. "Dworek w Miłosnej" to od początku wiedziałam, że muszę ją przeczytać:)

Właścicielka Dworku zaprosiła wraz z rodzinami dwie krewne- Monikę oraz Adę. Właścicielka miała swój cel i postanowiła pomyśleć nas spadkiem po sobie, który przedstawiła rodzinie. Oczywiście chodziło o przepisanie Dworku na krewne. Jednak był jeden warunek, że muszą się przeprowadzić do Dworku i zaopiekować starszym ogrodnikiem i przyjacielem rodziny. Niestety, Ada wraz z Moniką nie były zainteresowane taką zmianą w swoim życiu. Sprawy się trochę pozmieniały, gdy 2 lata później właścicielka umarła. Choć początkowo dziewczyny nie były zainteresowane spadkiem, to teraz w ich życiu tak się pozmieniało, że przeprowadziły się do Miłosnej. Jak im będzie się tam żyło? Czy wszyscy będą szczęśliwi?

Jest to zdecydowanie książka, która potrafi zapaść w pamięć na dłużej niż 5 minut po przeczytaniu. Problemy bohaterów są takie inne od tych naszych, które są na co dzień, że aż chciałoby się im w jakiś sposób pomóc ;) Polecam i zachęcam do przeczytania.


1 komentarz: