"Kukiełki" Natasza Socha

 

"Kukiełki" Nataszy Sochy pod wydawnictwem Purple Book to świetny kryminał. W lasku Marcelińskim pewien mężczyzna znajduje ciała dwóch nastolatek. Dziewczynki zostały powieszone na drzewie, ubrane w czarne suknie. Wyglądaj jak tytułowe kukiełki.... kto im to zrobił i dlaczego? 

Dochodzeniem zajmuje się Florentyna Bora i jej zespół. Nie jest to łatwe dochodzenie, bo nie ma żadnych dowodów ani śladów, które by mogły naprowadzić ich na jakikolwiek trop. Wszystko wskazuje właściwie na samobójstwo dwóch dziewczyn. możliwe, że to jakiś challeng, które ostatnio są tak popularne wśród młodzieży. Tylko Florentyna obstaje przy tym, że coś jest nie tak, że musi znaleźć jakiś trop i dąży do tego całymi swoimi siłami...

Dzięki upartości i niezwykłej odwadze policjantki zostają odkryte tajemnice przeszłości i powiązania między dwoma ofiarami. Dziewczyny należały do grupy teatralnej, ten motyw stanowi bardzo ważny wątek w całej książce.

W książce znajdziemy wiele nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Fabułą wciąga niemalże od pierwszej strony. Mnie pochłonęła tak książka na całego. Mogę nawet powiedzieć, że zakochałam się w twórczości autorki. Choć "Kukiełki" nie są pierwszy tomem z policjantką Borą to spokojnie można czytać bez znajomości wcześniejszych tomów. Ja tak zrobiłam i nie miałam żadnych problemów z powiązaniami. Mam teraz tylko jeden problem... muszę koniecznie nadrobić poprzednie tomy, bo książki z tej serii są REWELACYJNE :)