SKŁADNIKI:
- 12 skrzydełek,
- 4 łyżki słodko-pikantnego sosu chilli,
- 3 łyżeczki słodkiej papryki,
- 3 łyżeczki bazylii,
- 1/2 łyżeczki chilli,
- 1 łyżeczka sosu sojowego.
Skrzydełka dokładnie myjemy,
wyciągamy pozostałe piórka. Przygotowujemy marynatę z słodko- pikantnego
sosu chilli, słodkiej papryki, bazylii, chilli oraz sosu sojowego.
Smarujemy marynatą skrzydełka. Odstające części skrzydła zakładamy na
kość. Marynujemy co najmniej 2 godziny w lodówce. Po tym czasie grillujemy ok 40 minut. Polecam.
słodko kwaśne muszą być fajne:)
OdpowiedzUsuńwiem ,że są bardzo smaczne , jadłam takie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wieki ich nie jadłam! Dzięki za przypomnienie:) Tao-tao mam zawsze w domu:)
OdpowiedzUsuńJak fajnie wypieczone, pychotka :-)
OdpowiedzUsuńmój mężuś by Cię nosił na rękach za taki obiadek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis, dzięki niemu zaliczyłem :)
OdpowiedzUsuń