piątek, 13 października 2017

"Ósmy cud świata" Magdalena Witkiewicz

Skoro mamy 7 cudów świata, to czy istnieje "Ósmy cud świata"?



Główna bohaterka Ania nie może odnaleźć swojej prawdziwej miłości. Początkowo opowiada o swoich byłych związkach. Książka trochę zaczyna się jak pamiętnik: wspomnienia bohaterki, pierwsze związki, rozmowy kwalifikacyjne itp... Gdy Ania poznała swoje szefa Jacka to miałam, że to on będzie to jej wielką miłością, choć momentami nie było im po drodze to czułam, że to właśnie z nim spotka się na lotnisku, skąd leciała na urlop do Wietnamu. Jednak Ania poznała kogoś innego, z kim spędziła całkiem miły urlop, jednak pod koniec wyjazdu sprawy się trochę pokomplikowały. Żadne z nich nie potrafiło jednak siebie odnaleźć, nie mieli do siebie numeru telefonu, ani nawet nie znali swojego nazwiska. Czy się odnajdą? Co będzie tym ósmym cudem świata?

Choć sam początek książki mnie nie zachwycił, to po kilkunastu stronach akcja bardzo mnie wciągnęła. Ta książka pozwoliła mi spojrzeć z innego punktu widzenia na książki, w których są wypowiedzi dwóch osób. Do tej pory nie lubiłam takich książek, gdzie każdy z bohaterów opowiada swoją wersję. Ta książka sprawiła, że bardzo to mi się spodobało i mega mnie wciągnęło. Nie wspomniałam jeszcze, że książkę pochłonęłam w dwa wieczory ciekawa jej zakończenia. Książkę czyta się tak lekko i przyjemnie, że aż trudno się od niej oderwać. Już wcześniej słyszałam dobre opinie na temat książek Magdaleny Witkiewicz, jednak nie dane mi było wcześniej je przeczytać. Choć to moja pierwsza książka tej autorki to mam nadzieję, że nie ostatnia.

"Ósmy cud świata" to lektura obowiązkowa dla wszystkich poszukiwaczy szczęścia, powieść o miłości, marzeniach, pragnieniach. Choć żadnego z siedmiu cudów świata nie widziałam, to ten ósmy akurat mam :)

Ta nowość do kupienia w księgarni Tania Książka. 

5 komentarzy:

  1. Mysle, ze ta pozycja bylaby dla mnie ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam super lekkim piórem pisze autorka i bardzo lubię jej książki. W listopadzie będzie następna, już się nie mogę doczekać. Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. czytałam "Szkoła żon" Witkiewicz

    OdpowiedzUsuń