Alicja Pniewska po nieudanym związku przeprowadza się na wieś do domu swoich dziadków. Powoli remontuje dom i zaczyna układać sobie życie na nowo. Odnajduje spokój i zaczyna dostrzegać sens życia. Podczas porządków odnajduje dokument, a w raz z nim tajemnice rodziny jakie do tej pory były skrywane.
Drugi tom wciąga zarówno tak jak pierwszy. Książkę bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Nie wiadomo kiedy, a lektura dobiega końca. Można by rzec, że przyciągnęła mnie do siebie jak magnes.
Książka opowiada o miłości, przyjaźni i o odbudowie tego co zostało utracone. Jak udowadnia nam główna bohaterka wszystko można naprawić jeśli tylko się chce i tego pragnie. Czasem lepiej późno coś naprawić i wyjaśnić dawne sprawy niż wcale tego nie robić.
Główna bohaterka ma wielkiego pecha, ściąga na siebie wszystkie możliwe problemy. Po części jest trochę temu winna, ale nie wszystkie sprawy zostały wyjaśnione. Dlatego mam wielką nadzieję, że będzie kontynuacja i niebawem okaże się 3 tom. Tymczasem zapraszam na przeczytanie tego tomu, którego premiera już 22 listopada.
Sama bohaterka niejednokrotnie zaskakiwała mnie swoim wyborem i decyzjami jakie podejmowała. Na pewno ta książka będzie miłą lekturą dla każdego pokolenia.
Wydawnictwo: MUZA S.A.
już się nie mogę doczekać tej premiery
OdpowiedzUsuńto już dzisiaj premiera😀😀😀😀 zapraszam do zakupu książki w księgarniach😊
OdpowiedzUsuń