"Co kryją jej oczy" wydawnictwa Prószyński I S-ka to rewelacyjny thriller, mrożący krew w żyłach.
"Bez względu na wszystko NIE ZDRADZAJ zakończenia
Nie ufaj tej książce...
Nie ufaj tej historii...
Nie ufaj sobie..."
Takie słowa znajdziemy z tyłu książki, po przeczytanie tych słów już wiedziałam, że muszę mieć tą książkę w swojej biblioteczce i do tego muszę przeczytać ją jak najszybciej.
Młody psychiatra David przyjeżdża do Londynu wraz ze swoją piękną żoną Alice. Na miejscu David wdaje się w romans ze swoją nową sekretarką. Obie próbują się zaprzyjaźnić, choć żona wie o romansie swojego męża. Powstaje trójkąt miłosny. David nie potrafi wybrać tej jedynej, pragnie być z każdą z nich. Żona z czasem odkrywa sekrety przeszłości, staję się ich ofiarą. Gdy zaczyna składać puzzle w całość jest już niestety za późno by się z tego wyplątać.
Fabuła na 6+, super pomysł. Autorka również z gracją dawkuje nam wszelkie szczegóły tak by nie można było przewidzieć i domyślić się zakończenia, a gdy wydaje nam się, że już je znamy to sytuacje się obraca o 180 stopni. Prawda jest gdzieś głęboko ukryta i trudna do odgadnięcia. Książka jest na pewno tajemnicza, wciągająca, niesamowita. Czyta się ją z zapartym tchem. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to gatunek książki. Czy aby to na pewno thriller? Ostatnio czytałam sporo thrillerów także mam porównanie i zdecydowanie tej książki bym nie przypisała do gatunku thrillerów :) Mimo wszystko bardzo polecam :)
brzmi całkiem interesująco
OdpowiedzUsuńFajna
OdpowiedzUsuń