Naomi, Cassida i Olivia dwadzieścia dwa lata przeżyły coś strasznego. Podczas zabawy w lesie Naomi została zaatakowana i cudem uszła z tego życiem. Sprawcę udało się znaleźć i zamknąć w więzieniu. Dziewczyny po dwudziestu dwóch latach postanawiają opowiedzieć tajemnicę, którą do tej pory skrywały...
Już od samego początku miałam wielką ochotę poznać prawdę i dowiedzieć się co tak naprawdę wtedy wydarzyło się w lesie. Jednak nie jest nam dane poznanie prawdy od razu. Autorka postanowiła się trochę z nami zabawić. Im głębiej poznajemy tą historię to nie mamy już pewności kto mówi prawdę, a kto kłamie. W pewnym momencie można pogubić się trochę w tych kłamstwach, bo kłamstwo jedno nakręca kolejne...
W książce znajdziecie pełno zwrotów akcji. Mnóstwo emocji będzie wam towarzyszyć i przeżyjecie niesamowite wrażenia. "W gąszczu kłamstw" zostało tak skonstruowane, że miałam wrażenie, że ta historia wydarzyła się naprawdę. A to chyba duży plus dla autorki :) Mogłabym się przyczepić jedynie do tego, a by czcionka była ciut większa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz