Składniki:
- 300 ml śmietany 30%,
- 3 łyżki cukru pudru,
- ok. 20 truskawek,
- 1 opakowanie otrębów granulowanych z truskawkami.
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno z 2 łyżkami cukru pudru. Truskawki myjemy,
przebieramy, wycinamy szypułki i miksujemy blenderem z 1 łyżką cukru
pudru. Następnie do przezroczystych szklanek wsypujemy na dno 3 łyżeczki
granulowanych otrębów. Na to układamy 2 łyżki ubitej kremówki i 2
łyżki musu truskawkowego. Robimy jeszcze jedną taką warstwę. Podajemy od
razu.
Mniaaaaam!
OdpowiedzUsuńPysznie! Zjadłabym sobie!
OdpowiedzUsuńo mniaaaam, obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten przepis:)
OdpowiedzUsuńA.
koniecznie, ten deser jest pyyyszny :D
UsuńWłaśnie na taką kolacje mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńpyszny!
OdpowiedzUsuńtruskawki, jak widzę, królują!
trzeba je wykorzystać, póki jeszcze są ;)
UsuńTruskawki przejęły blogsferę i nieprędko oddadzą miejsce innym owocom :) Twój deser wygląda cudownie, coś czuję, że będzie trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńno dokładnie, ja tez z nimi szaleję, ale myk z otrębami równie dobry i pożądany, znam i lubię;)))
UsuńUwielbiam takie desery, proste i pyszne, wypróbowałam nową śmietanę 30% do ubijania z Lidla, pysznie mleczna:)
OdpowiedzUsuńładne wygląda :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga : ----> odwiosnydozimyblog.blogspot.com