Niby każdy ją robi, ale każdy inaczej... jedni dodają cebulę inni por, jedni ogórki kiszone, a inni konserwowe- ja np. wcale ich nie dodaję... jedni dodają czerwoną fasolkę, a inni świeżą paprykę... jedno jest pewne: u każdego w tej sałatce jest gyros :) A wy jaką macie swoją wersję? Może kiedyś odważę się zrobić ją w innej wersji :)
Składniki:
- 3 piersi pojedyncze kurczaka,
- 1 czerwona papryka,
- 1/2 białej części pora,
- 1 puszka kukurydzy,
- 1/2 małej kapusty pekińskiej,
- 4 łyżki majonezu,
- 3 łyżki ketchupu,
- 4 łyżeczki przyprawy do gyrosa.
Piersi kurczaka dokładnie myjemy po zimną wodą i kroimy w kosteczkę. Przyprawiamy je przyprawą do gyrosa i smażymy na rozgrzanym tłuszczu. Gorący gyros przekładamy do dużej przezroczystej miski, na niego układamy drobno posiekany por. Następnie kroimy w kosteczkę czerwoną paprykę i robimy z niej kolejną warstwę. Kolejno wyciskamy ketchup i rozsmarowujemy nożem. Na to wysypujemy odcedzoną kukurydzę i układamy posiekaną kapustę pekińską. Na samej górze rozsmarowujemy majonez i dekorujemy ;)
takie sałatki bardzo lubię, mam wszystkie składniki, więc może dzisiaj zrobię:)
OdpowiedzUsuńA.
Lubie wszystkie sałatki, tą uwielbiam bo jest naprawdę pożywna, ze względu na mięsko;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajlepsza:)
OdpowiedzUsuńSmakowicie jak zawsze.
OdpowiedzUsuńAga zapewne sądząc po składnikach, to fajna sałatka, tylko skład przyprawy gyros mnie zniechęca. Jak uda mi się zrobić taką przyprawę to może skuszę się na sałatki z tym dodatkiem, ale już własnym.
OdpowiedzUsuńJak to mówią, co kraj to obywaczaj, a w tym przypadku, co gotujący, to inne składniki sałatki gyros :) U mnie ogórki kiszone i cebulka :) Ale bez względu na to, co się tam wkłada, i tak jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona sałatka, pyszna :-)
OdpowiedzUsuń