Składniki:
Masa serowa:
- 1 kg g waniliowego serka homogenizowanego,
- 200 ml śmietany kremówki,
- 4-5 łyżki cukru pudru,
- 2 czubate łyżki żelatyny,
- ok. 300 g truskawek,
- 1 galaretka truskawkowa lub malinowa.
Przygotowanie:
Schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania
dodajemy cukier puder. Następnie stopniowo dodajemy serek
homogenizowany. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej
wody, studzimy, by nie była gorąca, ale ma być ciepła. Wlewamy ją do
masy serowej i miksujemy. Tortownicę (u mnie o średnicy 26 cm) wykładamy
folią spożywczą - same boki. Układamy biszkopty w tortownicy i wlewamy
masę serową. Następnie wstawiamy sernik do lodówki. Następnie układamy
pokrojone truskawki w plasterki i zalewamy tężejącą galaretką.
Ponownie wkładamy do lodówki, aż do całkowitego stężenia.
Mniam, pysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńPycha :-) dzięki za przypomnienie tego przepisu ..Truskawki jeszcze są zrobie zrobie serniczek na zimno-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpychota!
OdpowiedzUsuńja się częstuję jak mogę:)
uwielbiam taki :)
OdpowiedzUsuńoczywiście bardzo smaczny ale u mnie po dodaniu żelatyny zrobiły się niewielkie grudki. Jak temu zaradzić?
OdpowiedzUsuńserki powinny być w temperaturze pokojowej, żeby nie było za dużej różnicy temperatur, bo żelatyna dodana do zimnej masy od razu się stęża i powstają właśnie grudki...
Usuńdaje zimna zelatyne i serki z lodowki:-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za porade:)zrobimy taki sernik na technice.
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis zapisze sobie /zaprasza w wolnej chwili do siebie na blog http://moje-wyroby.blog.pl/
OdpowiedzUsuń