Składniki:
- 1,5 kg filetu z indyka,
- 2 łyżki sosu sojowego,
- 2 łyżki miodu,
- 1 łyżka octu winnego,
- 1 łyżeczka tymianku,
- 1 łyżka słodkiej papryki,
- kilka plasterków suszonego czosnku,
- sól,
- pieprz.
Przygotowanie:
Dokładnie myjemy filet z indyka pod zimną wodą, Osuszamy ręcznikiem papierowym,
usuwamy wszystkie błonki. Oprószamy solą i pieprzem. W miseczce
przygotowujemy marynatę: płynny miód +ocet winny + sos sojowy + tymianek +
słodka papryka. Zalewamy mięsko marynatą, dokładnie nacieramy. Dodajemy
plasterki suszonego czosnku. Odstawiamy na noc do lodówki. Na następny
dzień przekładamy do rękawa do pieczenia i pieczemy ok. 80 minut. Przez
pierwsze 15 minut w 200 stopniach, a następnie 65 minut w 165 stopniach.
Po upieczeniu odstawiamy by mięsko odpoczęło na ok. godzinę.
wygląda bardzo apetycznie! uwielbiam domową wędlinę :-)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda. Domowe wyroby są najpyszniejsze :-)
OdpowiedzUsuńNie jest to tak czasochłonne, jakby mogło sie wydawac ;) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką wędlinkę, mniam:)
OdpowiedzUsuńmniam! wygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńps. chciałabym serdecznie zaprosić do wzięcia udziału w moim czekoladowym konkursie ;)