Składniki:
- 500 g mąki pszennej typ 500,
- 15 g świeżych drożdży,
- 50 g roztopionego masła,
- 200 ml mleka,
- 3 jajka,
- 2 łyżki cukru,
- 2 łyżki cukru waniliowego.
Przygotowanie:
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukry, pokruszone drożdże, letnie mleko, dwa roztrzepane jajka i ostudzone rozpuszczone masło. Ciasto zagniatamy, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Następnie na podsypanej mąką stolnicy rozwałkowujemy ciasto (grubość ok 1,5 cm) i wycinamy kółka szklanką, a kieliszkiem wycinam dziurki w pączkach. Pączki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy ponownie do wyrośnięcia. Przed pieczenie smarujemy donaty roztrzepanym jajkiem i pieczemy ok. 15 minut w 180 stopniach bez termoobiegu. Po ostudzeniu rozpuszczamy gorzką czekoladę z odrobiną mleka w kąpieli wodnej. Maczamy w niej pączki i posypujemy posypką.Podane z Porcelana Bogucice
Przepis zaczerpnęłam z bloga Magiel kuchenny
Super pomysł na donaty. Pysznie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńZawsze to mniej kaloryczne :) a i pewnie smaczniejsze, nieprzesiąknięte tłuszczem! pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są, nie jadłam pączków ani donatów z piekarnika nigdy, ale Twoje wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńApetyczne !.
OdpowiedzUsuń