Naleśniki z kaszy gryczanej - robiliście kiedyś? Jak nie to koniecznie musicie spróbować, dodałam tylko wodę, szczyptę soli i cukru do smaku. Ważne jest by była to kasza niepalona. Przepis znalazłam na stronie: smakoterapia.
Składniki:
- 300 g mąki gryczanej niepalonej,
- ok. 1 szklanki wody,
- 1 łyżeczka cukru,
- szczypta soli,
- olej do smażenia,
- frużelina wiśniowa.
- posypka beza z truskawką Dr Oetker.
Przygotowanie:
Kaszę gryczaną niepaloną zalewamy wodą na kilka godzin lub na całą noc. Następnie odlewamy wodę i miksujemy kaszę blenderem. Dolewamy świeżą wodę, tak by była konsystencja rzadkiego ciasta naleśnikowego. Dodajemy cukier i sól. Na rozgrzany olej wylewamy łyżką ciasto i smażymy naleśniki. Ja moje podałam z frużeliną wiśniową i posypałam posypką beza z truskawką.
Z koszy gryczanej naleśniki to całkiem ciekawy pomysł;)
OdpowiedzUsuńtakie naleśniki sa moimi ulubionymi :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam, mam przepis ale nie miałam czasu zrobić.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, muszę zrobić na śniadanie.
Super pomysł :-)
OdpowiedzUsuńNie jadłam takich nigdy, trzeba NADROBIĆ :)
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie jadłam. Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuń