Teraz mamy sezon przetworów, które w garnkach często przypalają się. Postanowiłam zrobić konfiturę z brzoskwiń na tej patelni. Choć konfitura była dosyć słodka to bardzo ładnie się podsmażyła, a do dna patelni nic nie przywarło.
Umycie tej patelni to była sama przyjemność :)
Patelnia ma 3,5 litra pojemności także można na niej smażyć dużą ilość konfitur czy zrobić gulasz z dużą ilością pysznego sosu- mniam mniam :) Ma bardzo grube dno, więc może się trochę dłużej nagrzewać od innych patelni, ale dzięki temu równomiernie utrzymuje ciepło, a gwarancja na dno jest aż na 25 lat. Nagrzewa się do 220 stopni.
Powłoka non-stick gwarantuje nam nie przywieranie potraw do jej dnia, a 4-ro warstwowa powłoka tytanowa gwarantuje odporność na zarysowania. Kolejną zaletą jest to, że można ją myć w zmywarce.
Na obiad usmażyłam piersi kaczki, bez żadnego tłuszczu. Na suchej i zimnej patelni położyłam piersi kaczki skórą do dołu i przykryłam pokrywką.
Sprawdzę tę stronę,ciekawa propozycja ;)
OdpowiedzUsuńFajna ta patelnia :-)
OdpowiedzUsuńWybor dobrej patelni jest istotny, sama niedawno sie o tym przekonalam ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńFajna patelnia, przydałaby mi się taka :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie patelnie - a dobra patelnia to podstawa. Nie ma nic gorszego niż przywierająca jajecznica lub mięso.
OdpowiedzUsuń