- 1 kg kurek,
- 4 łyżki cukru,
- 2 łyżki soli,
- 3 liść laurowy,
- ziele angielskie,
- 1 cebula biała,
- pieprz czarny ziarnisty,
- 1 szklanka octu 10 %,
- 3 szklanki wody.
Kurki blanszujemy, czyli gotujemy je ok. 10 minut wraz z pokrojoną w półksiężyce cebulką. Następnie przepłukujemy je zimną woda. W osobnym garnku przygotowujemy zalewę z: wody, octu, cukru, soli oraz ziela angielskiego i pieprzu w ziarnistego. Zalewę gotujemy ok 15-20 minut. Następnie kurki wkładam do słoików i zalewamy gorącą zalewą, zakręcamy słoiki. Słoiki ustawiamy do góry dnem. Można także włożyć je do garnka z wodą i gotować ok. 10 minut.
super! nie ma jak swoje grzybki w sloikach:) zazdroszcze.....
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszytskie grzyby :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe marynowane grzyby! a kurki to już w ogóle! zapraszam do wzięcia udziału w akcji na Durszlaku poświęconej kurkom :)
OdpowiedzUsuńa ja z grzybków w occie kocham właśnie kurki!
OdpowiedzUsuńto tak jak ja ;) a później oczywiście podgrzybki :)
Usuńale to musi potem zimą smakować
OdpowiedzUsuńO widzisz, wiedziałam, że o czymś zapomniałam! Miałam zamarynować kurki! Oj ja lebiega, no...
OdpowiedzUsuńWypróbuję Twój przepis :)
daj koniecznie później znać czy smakowały ;)
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam kurek :(
OdpowiedzUsuńa te tak smakowicie wyglądają!
zapraszam do wypróbowania przepisu :)
UsuńBardzo lobię kurki i chętnie skorzystam z twojego przepisu:)
OdpowiedzUsuń