SKŁADNIKI:
1 faza:
- 300 ml letniej wody,
- 15 g świeżych drożdży,
- 2 łyżki miodu,
- 150 g mąki gryczanej pełnoziarnistej Kłos-Pol,
- 100 g mąki pszennej chlebowej typ 750.
- 1,5 łyżeczki soli,
- 4 łyżki oleju rzepakowego,
- 250 g mąki pszennej chlebowej typ 750
Przygotowanie:
W 1 fazie rozpuszczamy drożdże i miód w letniej wodzie. Dodajemy przesianą mąkę gryczaną i pszenną- mieszamy. Przykrywamy ściereczką. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 2
godziny. Następnie dodajemy pozostałe składniki z 2 fazy i zagniatamy
ciasto. Lekko podsypujemy mąką, żeby się nie kleiło. Formujemy wałek o
grubości ok. 7 cm. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
Po tym czasie kroimy ciasto w trójkąty. Odkrawamy dwa końce ciasta pod lekkim ukosem. Przesuwamy nóż kilka centymetrów po cieście, kierując nóż po ukosie w lewą stronę i kroimy. Tak powstają nam trójkątne bułeczki. Nożem wyrównujemy boki. Układamy bułeczki na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia i podsypanej mąką. Pieczemy przez
pierwsze 8 minut w 200 stopniach, a następne 15 minut w 180 stopniach.
Przepis na te bułeczki podpatrzyłam na blogu Adam piekarz, nie zabrakło w nim moich zmian :)
Pyszne bułeczki. Domowe pieczywo jest najlepsze :-)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te bułeczki:)
OdpowiedzUsuńTaki nigdy nie jadłem :), dobrze że coś innego i że mąka gryczana, bo bułki wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńzrobiłem, wyszły pyszne ;)
OdpowiedzUsuń