Składniki:
- 2 piersi kurczaka,
- 2 łyżeczki przyprawy do drobiu,
- 100 g żółtego sera,
- 100 g sera pleśniowego,
- 100 g mozzarelli
- 50 g parmezanu,
- 400 ml śmietany 12%,
- 1 torebka zielonej herbaty,
- 2 łyżki świeżej bazylii,
- 400 g makaronu tagliatelle.
Piersi kurczaka kroimy w kosteczkę i przyprawiamy. Następnie podsmażamy
je na oleju. Dodajemy do nich starte sery (lub pokrojone w
drobną kosteczkę) i zalewamy śmietaną. Mieszamy dokładnie, aż do
rozpuszczenia wszystkich serów. Na końcu wsypujemy do sosu zawartość torebki zielonej herbaty oraz drobno posiekane listki świeżej bazylii. Podajemy z ugotowanym makaronem tagliatelle.
o, nie spotkałam się z taką propozycją;)
OdpowiedzUsuńbardzo wyczuwalna jest ta herbata??;)
nie, ale nadaje fajny posmak :)
UsuńFajny pomysl - musze wyprobowac. Nie gotowalam jeszcze z herbata.
OdpowiedzUsuńTeż nie przygotowywałam obiadów z dodatkiem herbaty...ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
Usuńuwielbiam zieloną herbatę, a dodanie jej do tagliatelle brzmi interesująco! na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo inspirujące, chyba dziś spróbuję i zrobię na kolację. Dzięki
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńZaskakujące :) Będę musiała spróbować.
OdpowiedzUsuńJak smakowało, czy smak herbaty mocno się przebijał w całości?
OdpowiedzUsuńnie, pasuje idealnie, warto spróbować :)
Usuń