środa, 6 czerwca 2012

Nalewka z czarnego bzu

  Pyszna nalewka z owoców czarnego bzu z dodatkiem liści wiśni, które dodają fajny posmak... owoce czarnego bzu można zastąpić jeżynami, malinami, aronią lub zrobić mieszaną nalewkę, np. malinowo-jeżynową...

Polecam także wypróbowanie przepisu na nalewkę malinową, porzeczkową, miętową, aroniową i wiśniową.
 
Składniki:
  • 1,5 kg owoców czarnego bzu,
  • 120 liści wiśni,
  • 1 kg cukru,
  • 0,75 l spirytusu,
  • 1 l wody,
  • 20 g kwasku cytrynowego.

Przygotowanie:

Owoce czarnego bzu dokładnie myjemy, oddzielamy od gałązek. Następnie świeżo zerwane liście wiśni myjemy i wkładamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy owoce czarnego bzu i gotujemy ok. 15-20 minut pod przykryciem. Po tym czasie odcedzamy, dodajemy cukier i kwasek cytrynowy. Mieszamy, aż do rozpuszczenia się cukru i odstawiamy do ostygnięcia. Na końcu dolewamy wolnym strumieniem spirytus i rozlewamy do butelek. Butelki przechowujemy w ciemnym miejscu.

18 komentarzy:

  1. Musi być pyszna! Mam w domu syrop z czarnego bzu i uwielbiam go łączyć np. z lemoniadą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nalewka wygląda wspaniale!
    Chętnie bym skosztowała...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, spróbowałabym... ;) Wciąż sobie obiecuję, że wezmę się za nalewki i ciągle to odkładam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej a kiedy jest najlepsza pora na zrobienie tej nalewki?? i jaką ma moc:) wedlug Twojego przepisu??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepsza pora- jak będą dojrzałe owoce czarnego bzu ;) a moc nie wiem jak mam Ci określić, ale nie jest jakaś mega mocna :) zawsze możesz dodać na koniec więcej spirytusu jak okaże się za słaba :)

      Usuń
    2. Wspaniały smak a jaki kolor super lekarstwo

      Usuń
  5. Wygląda apetycznie,ślinka już mi cieknie:). Wypróbuję przepis ale po jakim czasie mogę degustować?Ale zwiększę dawkę spirytusu do litra .Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że po dwóch tygodniach można już pierwszy kieliszek spróbować :)

      Usuń
    2. Jest pyszna !!! Można pić już na drugi dzień :) :) :) Najlepiej smakuje schłodzona, ale nie zimna.

      Usuń
  6. Wygląda pięknie, pewnie smakuje jeszcze lepiej.
    Co roku robię nalewkę z aronii wg takiego samego przepisu i jest fantastyczna!
    Pamiętać należy jednak o tym, że nalewki z czarnego bzu nie powinno się pić przed upływem 12 miesięcy od daty produkcji!!! Dopiero wtedy nalewka ma pełny smak i wartości zdrowotne

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej ,12 miesięcy ...a jak udaje Ci się ją taki czas przetrzymać eh?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie po 12 miesiącach to już nie ma śladu nalewki :) ale możliwe, że im starsza tym lepsza :)

      Usuń
  8. Zrobiłam dziś syrop z czarnego bzu.Jest pyszny,a jaki zapach...teraz będę robiła nalewkę.Miałam również z aronii też pychota:)Polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że nalewka będzie również udana jak syrop ;)

      Usuń
  9. Mam owoce czarnego bzu nie oddzielone od gałązek. Czy mogę zostawić je na dwa dni w piwnicy, ponieważ wyjeżdżam i nie mogę dalej robić oraz kiedy dodać wodę, ponieważ nie ma tego w przepisie.
    Pozdrawiam i czeka pilnie na odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa dni na pewno ci wytrzymają w jakimś chłodnym miejscu- piwnicy lub lodówce. A wody faktycznie nie miałam napisanej kiedy dodajemy, ale już poprawione :) Daj koniecznie znać jak już zrobisz nalewkę :)

      Usuń
    2. Dziękuję za szybką odpowiedź. Na pewno odezwę się po zrobieniu.
      Serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  10. Robię taką samą już od 20-tu.. lat. Zawsze jest znakomita. Im dłużej leżakuje tym jest lepsza. Minimum 12 -cie miesięcy. No to siup.

    OdpowiedzUsuń